Pierwsze kroki telefonii w Polsce
Wszystko zaczęło się od potrzeby. Komunikacji rzecz jasna. Były znaki dymne, gołębie, listy w butelce, kurierzy. Potem telegraf, nadawanie Morse’em. Powszechnie uważa się, że telefon wymyślił Aleksander Graham Bell. Ostatnie badania dowodzą jednak, że pierwszym konstruktorem tego urządzenia był Włoch, niejaki Antonio Meucci. I to szesnaście lat przed Bellem. Fakt faktem, że obydwaj potrzebowali do tego głośnika, mikrofonu, kabla i prądu. Niby proste a genialne, zresztą jak każdy wynalazek. Można rzec, że to dzięki tym dwóm panom zaczęła się era komunikacji. Już w okolicach lat osiemdziesiątych Nikola Tesla opracował prototyp urządzenia do bezprzewodowej komunikacji. Jego badania dały fundamenty pod przyszłą konstrukcję radia. Pierwsze próby uruchomienia telefonii bez kabla odbyły się w lata 40. i 50. dwudziestego wieku – to na przykład radiotelefony montowane w samochodach policyjnych.
W naszym kraju pierwszy telefon komórkowy zaczął funkcjonować w latach dziewięćdziesiątych . Rok wcześniej rozstrzygnięto przetarg na budowę polskiej sieci komórkowej. Wygrały go dwie znane firm oby dwie były angielskie. Wspólnie z polskim partnerem, TP SA, utworzyły one w październiku 1991 roku spółkę PTK Centertel Sp. z o.o., która została operatorem systemu telefonii komórkowej w Polsce. Bardzo szybko łączność komórkowa pokryła 65% powierzchni kraju, w tym wszystkie duże miasta i tereny wokół dróg i pomiędzy nimi. W Polowie lat dziewięćdziesiątych liczba abonentów przekroczyła 50 tysięcy.
Wszystkie sieci telefonii komórkowej w Polsce Centertel ma największy zasięg na morzu ze względu na większe komórki sieci analogowej – komórki są tym większe im niższej częstotliwości używa dany system. Abonenci tacy mają numery stacjonarne TP, jednak infrastruktura analogowej sieci komórkowej jest im niezbędna.