Telefonia komórkowa

Blog o telefonii komórkowej

Popsuty telefon

Dodano w kategorii: Uszkodzone telefony, dnia 14 marca 2010, Tagi: , , , ,

Co najczęściej możemy znaleźć w kobiecej torebce (oczywiście oprócz odpowiedzi „wszystko”)? Oczywiście, telefon komórkowy czyli narzędzie gadatliwych zbrodni z koleżankami, świadka wymiany czułych słówek z ukochanym lub narzekania „wspaniałej” teściowej. Co najczęściej możemy znaleźć w kieszeni w spodniach mężczyzny (oprócz odpowiedzi „nic”)? Oczywiście telefon komórkowy czyli przedmiot lansu, szpanerstwa i odpowiednika statusu majątkowego. Zarówno kobiety jaki i mężczyźni kochają swoje telefony – każda płeć oczywiście z innych powodów. Co zadziwiające jednak, obie strony czują się równie bezradne, gdy telefon się popsuje i „coś” z nim trzeba zrobić – tylko co, właśnie co? Co zwykle robimy ze starymi czy zepsutymi telefonami komórkowymi? Najczęściej spotyka je los sprzedażu na giełdzie, Allegro, dajemy je dzieciom do zabawy lub chowamy do szuflady, w której mogą spędzić nawet kilka lat. Średnia długość życia telefonu komórkowego waha się w granicach 30 miesięcy – przy liczbie telefonów obecnych na rynku i ich użytkowników, prowadzi do ogromnej ilości starych telefonów komórkowych, których nie używamy i z którymi nie wiemy, co uczynić. Przychodzi na myśl recykling telefonu, ale większość od razu zastanawia się przy tym czy takie działania są w ogóle opłacalne, czy nie będziemy przy nich stratni, a nawet czy nie będziemy musieli do tego interesu dopłacić (jak to czasem bywa z recyklingiem samochodów, a czego oczywiście chcialibyśmy uniknąć). Mało osób zdaje sobie sprawę z faktu, że działania te są naprawdę opłacalne, gdyż telefony to nie tylko kawałki plastiku. Znajduje się w nim wiele części, które są wartościowe, przede wszystkim miedź, złoto, platyna. Tona aparatów komórkowych daje nam 150gr złota i 3 kg srebra oraz aż 100 kg miedzi. – a nie mówię tu już o innych pierwiastkach, których możemy znaleźć tu pewne ślady. Najwięcej komórek poddaje się recyklingowi w Japoni czyli oczywiście w kraju, gdzie nic nie może się zmarnować – ich wynik sięga 558 ton telefonów komórkowych rocznie. Mimo, że liczba ta wydaje się być bardzo duża, stanowi to jednak i tak jedynie 10% całości aparatów.