Telefonia komórkowa

Blog o telefonii komórkowej

Gry w telefonie komórkowym

Dodano w kategorii: sieci komórkowe, smartfony, Telefony komórkowe, dnia 6 września 2013, Tagi: , ,

telefon-komorkowySą ludzie, którzy uwielbiają grać w gry planszowe, bo tego rodzaju gry wyrabiają wyobraźnię i gospodarność. Są i tacy, którzy nie wyobrażają sobie życia bez gier komputerowych, którymi wypełniają sobie wolny czas. W tym kontekście wydaje się, że jak najbardziej trafionym wynalazkiem są telefony komórkowe z grami, aplikacjami, dostępem do internetu. Jeszcze kiedyś w takich telefonie nawet z górnej półki można być znaleźć zaledwie trzy gry i to o jak najprostszym układzie. A teraz to już zupełnie inna bajka. Obecnie sieci komórkowe oferują swoim klientom smartfony, które pod względem gier przenoszą użytkownika w zupełnie inny wymiar. Jest to, jak widać bardzo ważne, bo coraz więcej osób interesuje się tego typu modelami aparatów telefonicznych. Dzięki temu, że smartfon posiada łatwy i szybki dostęp do internetu, to w każdej chwili można sobie ściągnąć kolejną grę na telefon i grać w nią w każdej wolnej chwili. Podniesienie możliwości technicznych telefonów komórkowych sprawiło, że można na nie ściągać niemal komputerowe gry, które na telefonie też świetnie działają. Trzeba jednak pamiętać, że to bardzo ważne, by za bardzo nie wpaść w granie na telefonie. Telefon jest bowiem urządzeniem, które człowiek ma przy sobie przez cały czas. Głupio byłoby wpuścić się w nałóg gier tylko dlatego, że ma się cały czas telefon przy sobie. Łatwiej jednak jest ograniczać swój dostęp w ogóle do internetu, komputera, mejla. We wczesnych latach dzieciństwa, to rodzicie pilnowali dzieci, by pilnowali siebie i nie używali jakiegoś urządzenia z przesadą. W dorosłym życiu to człowiek musi dbać sam o siebie, bo inni zadbają o niego już w tym najgorszym stadium. Trzeba bowiem rozgraniczyć świat gier w telefonie i świat rzeczywisty pod stopami. Niezdrowo jest cały czas myśleć rozsądnie, ale niezdrowo jest też cały czas głową w chmurach, bo to technologia może się mylić i to skutecznie wobec tego na co stać człowieka

Ewolucja w telefonii komórkowej

Dodano w kategorii: smartfony, Telefony komórkowe, dnia 1 września 2013

Świat się zmienia w zastraszającym tempie. Najłatwiej można to zaobserwować na przykładzie ostatnich dziesięciu-piętnastu lat. Przełom stuleci przyniósł niesłuchany boom w świecie technologii i jak nigdy dotarł on nawet do Polski. Gdyby ktoś zapadł w śpiączkę pod koniec ubiegłego wieku i obudził się dzisiaj, z całą pewnością poczułby się jak w kiepskim filmie amerykańskim. Lata dziewięćdziesiąte były okresem, gdy pojawiały się telefony komórkowe. Naturalnie były one przeznaczone tylko dla ceniących wygodę biznesmenów, a przy tym osiągały wielkość niemalże cegłówki. W międzyczasie przeszliśmy przez erę coraz to mniejszych modeli, które doszły nawet do momentu, gdy mało co widać było na wyświetlaczu, a napisanie wiadomości tekstowej było tak męczące, że lepiej było używać pęsetki do wciskania malutkich klawiszy telefonu. Jednak od lat dosłownie kilku rozmiarem nie przejmuje się nikt, gdyż oto nadeszła moda na smartfony, które pomimo swej delikatności i nierzadko uciążliwości w użytkowaniu rządzą na rynku telefonii komórkowej i trudno sobie wyobrazić, by szybko miało się to zmienić. W całej tej ewolucji trochę zatraca się podstawowa funkcja, dla której produkowano telefony komórkowe: dziś bowiem coraz rzadziej wykorzystywane są do dzwonienia i rozmowy, a częściej do robienia zdjęć, słuchania muzyki czy przeglądania Internetu. Ba! Dzięki odpowiedniej aplikacji można na smar fonie nawet czytać książki. Kto by pomyślał, że tak to będzie wyglądać, gdy dziesięć lat temu młodzież marzyła o tym, by ich telefon posiadał funkcję wibracji! Młodzież – to właśnie kolejny aspekt technologicznego rozwoju. Dziś telefon komórkowy posiada niemalże każdy od wieku lat dziewięciu, kiedy to idzie się do Pierwszej Komunii. Smartfon jest bowiem podstawowym prezentem dla małego chrześcijanina! W całym tym zamieszaniu każdy nastolatek posiada telefon. Cieszą się z tego najbardziej sieci komórkowe, gdyż naturalnie telefonu nie wystarczy mieć, trzeba jeszcze za niego płacić, aby z niego korzystać. Tylko skąd na to wszystko biorą pieniądze rodzice, skoro Polska to taki biedny kraj?